Post Kylie sprawił, że zainteresowanie wyborami wśród użytkowników i użytkowniczek Instagrama wzrosło aż o 1500 procent.

Wybory prezydenckie w USA odbędą się już za miesiąc – 3 listopada. Zmierzą się w nich Joe Biden oraz urzędująca głowa państwa – Donald Trump. Ordynacja wyborcza w Stanach Zjednoczonych zakłada, że wszystkie chętne osoby muszą się uprzednio zarejestrować, by móc oddać głos przy urnie (lub automacie). Po ostatniej debacie z udziałem obu polityków oraz wykryciu wirusa COVID-19 u Trumpa atmosfera w kraju jest wyjątkowo gorąca. O wyborczą mobilizację z imponującymi skutkami postanowiła zadbać Kylie Jenner.

Celebrytka wstawiła bowiem na Instagrama dwa swoje zdjęcia w bikini z następującym podpisem: Zarejestrowaliście się na wybory? Kliknijcie link w moim bio. Wspólnie zaplanujmy razem głosowanie. Tak prosty zabieg wystarczył by, według statystyk udostępnionych przez portal tmz.com na stronę, na której można się zarejestrować weszło krótko po publikacji posta aż 50 tysięcy osób. To wzrost o 1500 procent w stosunku do średniej liczby przekierowań na portal z Instagrama (zwykle działo się to ok. 3 tys. razy dziennie).

Mamy więc mocną kandydatkę do Pokojowej Nagrody Nobla.

WIĘCEJ