W czasie kryzysu pandemicznego jakimś cudem w Polsce znalazł się amerykański projektant skłonny porównać dla Wiadomości styl Melanii Trump i Agaty Kornhauser-Dudy. Ciekawe.
Kampania wyborcza weszła w kluczowy, ostatni wiraż. Nie jest tajemnicą, że Telewizja Polska mocno wspiera urzędującego Prezydenta Andrzeja Dudę i usilnie stara się dyskredytować lub marginalizować jego oponentów, przede wszystkim Rafała Trzaskowskiego i Szymona Hołownię. W poniedziałkowym wydaniu Wiadomości widzowie mieli okazję obejrzeć tym razem materiał dotyczący Agaty Kornhauser-Dudy. W dwie minuty podsumowano pięć lat działalności Pierwszej Damy, a najwięcej uwagi poświęcono jej stylowi.
– Na jej styl często zwracają uwagę zagraniczne media – powiedziała lektorka materiału. Nie nazwano jednak żadnych z nich oraz nie przytoczono żadnego fragmentu tekstu lub materiału telewizyjnego na potwierdzenie tych słów. O żonie Prezydenta wypowiadała się jednak polska młodzież. Jedna z dziewczyn powiedziała o Kornhauser-Dudzie, że „widać, że bardzo kocha swojego męża”.
Następnie o wypowiedź poproszono amerykańskiego projektanta Christiana Paula. – W porównaniu z Melanią Trump, obie pierwsze damy wyróżniają się na arenie międzynarodowej charakterem i oryginalnym stylem – powiedział Paul. Pal licho, że jest to dziwna konstrukcja logiczna. Najważniejsze jest to, że Christian Paul najpewniej nie istnieje. Przynajmniej na razie. Owszem, w Australii mieszka dizajner o tych samych personaliach – zajmuje się jednak zegarkami i najpewniej nie ma nic wspólnego z personą, którą przedstawiły widzom Wiadomości. Podejrzliwość może wzbudzić też fakt, że rzekomy amerykański projektant znalazł się jakimś cudem w czasie światowego kryzysu pandemicznego w Polsce by opowiedzieć reporterce TVP o stylu Pierwszej Damy. Wszystko wskazuje więc na żenującą i całkiem zabawną manipulację Telewizji Polskiej. W materiale wypowiada się także projektantka Ela Piorun, która faktycznie istnieje oraz ubiera Agatę Kornhauser-Dudę.
Publicysta Jakub Wencel na swoim koncie na Facebooku zwrócił z kolei uwagę na fakt, że współautorka materiału o żonie Prezydenta, Kinga Kwiecień po fali pytań internautów dotyczących segmentu sama usunęła swoje konto na Twitterze.