Przypominamy o tym planie w momencie, w którym w naszym kraju trwa nagonka na społeczność LGBTQ+ i przekraczane są kolejne granice.
– Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem. Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją – Te ohydne słowa w ostatni weekend wypowiedział poseł PiS Przemysław Czarnek. Prezydent Andrzej Duda na spotkaniu z wyborcami w Brzegu mówił z kolei, powtarzając słowa posła Porozumienia Jacka Żalka, że „LGBT to nie ludzie, to ideologia”.
W dobie nagonki na mniejszości seksualne, która w oczywisty sposób jest częścią kampanii wyborczej, warto spojrzeć na inne kraje, które, w przeciwieństwie do Polski, wyznaczają pozytywne trendy w kwestii równości. Zgodnie z planami ogłoszonymi już w 2018 roku, Szkocja w przyszłym roku stanie się pierwszym krajem na świecie, który w programie edukacji uwzględni historię społeczności LGBTQ+. Lekcje mają także dotyczyć takich zjawisk jak homofobia czy transfobia. Plany, już w listopadzie 2018 roku, ogłosił John Swinney – minister edukacji oraz wicepremier w rządzie premier Nicoli Sturgeon. Z niecierpliwością czekamy na informacje dotyczące faktycznego wprowadzenia tego pomysłu w życie. – Szkocja jest już uważana za jeden z najbardziej progresywnych krajów w Europie pod względem równości i dbania o interesy społeczności LGBTQ+. Z dumą mogę więc ogłosić, że będziemy też pierwszym krajem na świecie, który wprowadzi edukację na temat równości do programu szkół – mówił Swinney ogłaszając plan.
Szkocja od lat dba o dobro społeczności LGBTQ+. Związki partnerskie są tam dostępne od 2005 roku. W 2014 r. zalegalizowano z kolei małżeństwa jednopłciowe. Adopcja dzieci przez pary jednopłciowe była z kolei dostępna już 5 lat wcześniej.