Ludzki potencjał magiczny.

Istnieje teoria, że przed hegemonią chrześcijaństwa, ludzie byli bardziej wyzwoleni seksualnie i o wiele bardziej tolerancyjni dla różnych odmian miłości. Ile jest w niej prawdy, nie wiadomo, ale biorąc pod uwagę to, jaki kierunek obrał dzisiaj kościół katolicki wobec ludzkiej obyczajowości, coś musi być na rzeczy. Nasza sekta LGBTQ+ wraca na łono natury, by na zdjęciach Gosi Turczyńskiej odprawić rytuał przynoszący nowe życie, wolność, odświeżenie. W sesji użyte zostały projekty rodzimych twórców i twórczyń: Alicji Kamaj, Huberta Kołodziejskiego, Jana Chodorowicza, Roberta Kuty i Zuzanny Olszewskiej.

Neo: Chciałbym powiedzieć Polsce, żeby przestała kierować się ranami przeszłości. Musi się leczyć, bo traktuje innych, jak została potraktowana przez swoich opresorów w przeszłości. Musi zrobić krok do przemiany nienawiści w miłość.

Neo: Polska marginalizuje społeczność LGBTQI na wiele różnych sposobów. Sam, jako osoba z czarnej queerowej mniejszości  mam bagaż doświadczeń: jestem wciąż misgenderowanx, nie mam reprezentacji, czy nie jestem mile widzianx jako ktoś z zagranicy. Raz w znanym warszawskim queerowym miejscu odmówiono mi wejścia do kobiecej łazienki!

Carolle: Polska skrzywdziła mnie brakiem akceptacji różnorodności osób i ich doświadczeń tożsamościowych przez brak edukacji w tym zakresie i wynikający z tego strach przed samym sobą. Gdyby była osobą, to bym jej powiedziała: przestań się ośmieszać.

Carolle: Każdy może być kim chce. Każdy mówi szczerze o swoich emocjach i uczuciach. Dążymy do stałego poznawania siebie i zwiększania świadomości na temat świata oraz oszukamy rozwiązań sprawiających, żeby każdy czuł się dobrze i żył w zgodzie ze sobą. Wszelkie objawy toksycznych zachowań są wyjaśniane od razu.

Coco: Moja sekta miałaby jedną i fundamentalną zasadę – kult mnie! Związek zawodowy moich ex i jeszcze tych niedoszłych, które uwielbiają mnie nieskończenie.

Grzegorz: Dorastałem z myślą, że coś jest ze mną nie tak, a całą narrację której doświadczyłem, dorastając w Polsce, jako młody chłopiec kierowałem przeciwko sobie. Wychowywałem się w małej miejscowości w Bieszczadach. Mam starszego brata dresiarza, nikt ze mną nigdy nie rozmawiał – zawsze wydawało mi się, że nie pasuje i jestem inny. Wydaje mi się, że mój sukces w tym, że zacząłem się czuć dobrze ze sobą jako gej, polegał na tym, że inność zmieniłem w swojej głowie na wyjątkowość.

Alin: Cwaniara Polska sprawiła, że nie czuję się jej dzieckiem. Urodziła mnie na swoim kwadracie i tak zostawiła. Jest dla mnie jak wkurwiająca, oceniająca ciocia, z którą nie mam siły gadać na kolacji rodzinnej. Potem narzeka, że nie dzwonię. Czemu miałbym?

Alin: Nie ma zła i dobra. Nie ma tu winnych i niewinnych. Nie ma anulowania. Nie ma oceniania i odsuwania się od siebie. Jest szczera rozmowa, wyrozumiałość, drugie szanse i praca nad sobą. Jest samopomoc i radykalna troska. Fuckupy zdarzają się wszystkim i nie wyobrażam sobie zdrowo funkcjonującego środowiska (jakiegokolwiek, nie tylko sekty), w którym ludzie nie szukają źródła problemu głębiej, w nierównościach społecznych, systemie i całym gównie, w którym pływamy i na które mamy nikły wpływ. Osoby, którymi się otaczam nie są idealne, mają swoje problemy i różne mechanizmy radzenia sobie z nimi, nie można o tym zapominać, a raczej uważam że powinno to być jasne i zrozumiałe, abyśmy mogli nawzajem się wspierać. Myślę, że istnieje grupa osób, która podziela to, co wymieniłem wyżej, a przy próbach i błędach, mogłxbyśmy zbudować jakąś formę safe space’u. Nie chodzi mi tu o tworzenie bezpiecznej bańki zawartej w systemie, ale społeczności funkcjonującej najbardziej poza nim, jak się da.

Matylda: Polska uczy tolerancji za pomocą nienawiści. Polska uczy nienawiści za pomocą ignorancji i braku wrażliwości.

Grzegorz: Powinniśmy się trzymać razem, wspierać – no właśnie może jak sekta. Boli mnie, gdy widzę jak środowiska lewicowe atakują siebie nawzajem. Jesteśmy w tym gównie (Polsce) razem, bądźmy dla siebie bardziej czuli i delikatni.

zdjęcia: Gosia Turczyńska 
art: Daniel Jankowski
scenografia: Ania Witko, asystentka: Dagmara Stępień

stylizacja: Karol Młodziński

włosy: Adrian Wlasiuk

make up: Kamila Vay

produkcja: Matylda Terlecka

redakcja: Paweł Klimczak

sekta LGBTQ+: Carollė Süss, Coc0m0, Grzegorz Polański, mymlvn, neomosa 

ofiara hetero: youngstabun  

WIĘCEJ