Mamy bardzo dziwny rok. Nie trzeba już tego powtarzać. W związku z szalejącą pandemią i ciągłymi obostrzeniami organizatorzy imprez i festiwali prześcigają się w kreatywnych pomysłach na zaprezentowanie nowych idei i ciekawych form przyswajania sztuki. I tak właśnie będzie wyglądała tegoroczna odsłona Sacrum Profanum. Od 17 lat w Krakowie możemy usłyszeć najciekawsze postaci muzyki XX i XXI wieku, które na granicy konceptualizmu i dźwiękowych poszukiwań tworzą nowe formy. Nie inaczej będzie już za kilka tygodni – tym razem jednak wszystkie te występy będziemy mogli podziwiać na ekranach naszych urządzeń. Tegoroczna edycja Sacrum Profanum zacznie się 28 października i potrwa do 6 grudnia. Na przestrzeni tych niecałych siedmiu tygodni czeka nas sporo wrażeń.

Festiwal zainauguruje mocny feministyczny akcent – Tova [heb. dobra]. Flecistka Anna Karpowicz wykona cztery premierowe utwory autorstwa Teoniki Rożynek, Aleksandry Kacy, Niny Fukuoka i Marty Śniady. W multimedialnym widowisku postara się odpowiedzieć na pytania dotyczące współczesnej kobiecej tożsamości: Co to znaczy być dziewczyną w kraju po transformacji ustrojowej? Jakie są źródła identyfikacji dla młodej artystki z peryferyjnego kraju w środku Europy? Do jakich postaw prowokuje mocna, judeo-chrześcijańska norma „kobiecej dobroci”, obecna w polskiej kulturze?

Maskulinistyczne spektrum podejmie z kolei wieczór pod hasłem Muzyka i sport. Kwartludium wykona dwa premierowe utwory Dominika Strycharskiego i Karola Nepelskiego. Strycharski w swoim procesie przeniósł się na ring bokserski, a jako piątego wykonawcę zaangażował kickboxera. Nepelski wykorzystuje z kolei inspiracje wyścigami pływackimi. Kwartet zagra także kompozycję Jennifer Walshe „THIS IS WHY PEOPLE O.D. ON PILLS /AND JUMP FROM THE GOLDEN GATE BRIDGE”, które kluczowym elementem jest jazda na desce.

Jednym z najbardziej intrygujących elementów programu jest Kompozycja paragrafowa Piotra Peszata. Artysta zainspirował się strukturą gier paragrafowych i RPG, których rozwój powiązany jest z decyzjami graczy – w tym wypadku publiczności. Ostatnio strukturę tę wykorzystał w głośny sposób film Black Mirror: Bandersnatch. Publika będzie więc kierować rozwojem utworu Peszata na żywo.

Jednym z wydarzeń towarzyszących tegorocznej edycji Sacrum Profanum będzie z kolei Opera dla głuchych. Utwór o tej nazwie autorstwa Roberta Piotrowicza „wybrzmi” za sprawą librecisty oraz choreografii. „Ep na poetę migowego, perkusję, kontrabas i elektronikę” Kuby Krzewińskiego wyjaśnia wiele w tytule. Wszyscy wymienieni przetransponują muzykę na język migowy oraz mapping instrumentów.

Pamiętacie fenomen nagrań ASMR? Trend wcale nie umarł, a Sacrum Profanum wskrzesi go za sprawą koncertu o tej właśnie nazwie. Dreszcze u odbiorcy wywoływać będzie Royal String Quartet, który przeniesie na nowy poziom utwory Krzysztofa Pendereckiego, Alvina Luciera, Wojciecha Blechacza i Mikołaja Laskowskiego.

Trio Kosmoplex przeniesie z kolei formę wykładu z sali wykładowej do filharmonii i wyciągnie z niego muzyczne akcenty. Gościnnie zespół wspomogą Jaśmina Polak, Marta Nawrot i Magda Szpecht. Nowy wymiar partytur zaprezentuje z kolei koncert #Archi-solos, w którym zamiast nut i innych znaków muzycy będą interpretować budowle. Mit greckiego Adonisa i sens ćwiczeń w życiu artysty podejmą z kolei Marcin Masecki i Barbara Kinga Majewska w ramach Adonis Gamut. Refleksją na temat podziałów płciowych, uprzedzeń i patriarchalnych kolein będą Formy żeńskie – koncert przygotowany przez sześć kompozytorek i pięć wykonawczyń.

To nie wszystkie ekscytujące wydarzenia, które będziemy mogli podziwiać w ramach tegorocznej edycji Sacrum Profanum. Festiwal potrwa od 28 października do 6 grudnia, a pełen grafik wydarzeń oraz ich szczegółowe opisy znajdziecie na oficjalnej stronie wydarzenia.

Serdecznie zapraszamy do udziału, a w najbliższych dniach przybliżymy wam poszczególne wieczory w serii naszych tekstów. See you!