W latach 2008-2021 około 11 000 nosorożców zostało zabitych przez kłusowników w południowej Afryce: Namibii, Botswanie, Zimbabwe i RPA. W 2020 roku kłusownicy z RPA – ojczyzny nosorożców – zabili 24 osobniki w ciągu zaledwie dwóch tygodni. Dzięki niezawodnemu węchowi i możliwościom pokonywania długich odległości specjalnie szkolone psy są skutecznym sposobem odstraszania i łapania kłusowników. Jeśli tylko zdążą w porę.

Kłusownicy szukają rogów nosorożców, które są cennym towarem na czarnym rynku w Chinach i Wietnamie (handel zagraniczny rogiem nosorożca jest nielegalny od 1977 roku). Wiele osób uważa, że po zmieleniu na proszek róg nosorożca ma wyjątkową możliwość leczenia rozmaitych dolegliwości, w tym kaca, zatrucia pokarmowego, a także halucynacji i opętania. Panuje również przekonanie, że róg nosorożca może służyć również jako afrodyzjak. Istnieje nawet amerykańska firma Rhino, która sprzedaje tabletki (nie zawierające rogu nosorożca) rzekomo pomagające w zaburzeniach erekcji. Wykorzystują rozmiar i siłę nosorożca jako taktykę marketingową, chociaż FDA ostrzega potencjalnych kupców przed efektami. W rzeczywistości róg nosorożca nie ma żadnych korzyści leczniczych dla ludzi, a jednak może kosztować nawet 60 tys. dolarów za kilogram. Rogi są również sprzedawane jako symbol statusu i demonstracja bogactwa.

Kłusownictwo to nielegalne polowanie na dziką zwierzynę pod kątem pozyskania mięsa do konsumpcji lub na sprzedaż. Jak donosi Global Conservation Force kryzys związany z nielegalnym polowaniem pogłębił się podczas pandemii, ponieważ lockdowny i rozmaite problemy gospodarcze zwiększyły ubóstwo i brak bezpieczeństwa żywności. Tu wkraczają psy. Organizacje takie, jak Dogs 4 Wildlife czy Southern African Wildlife College hodują i szkolą psy pasterskie oraz gończe. Zwierzęta przechodzą kilkunastomiesięczne szkolenie, podczas którego uczą się posłuszeństwa, tropienia i wykrywania kłusowników. Organizacje zajmujące się szkoleniem psów niesutannie zwracają uwagę na trwający kryzys kłusownictwa, o którym nie mówi i piszę się już tak często, jak kiedyś. Podczas gdy świat się odwraca, psy pracują, dołączając do weteranów zwalczających kłusowników w każdym rezerwacie.