Nie musimy chyba nikomu przypominać jak obecnie wygląda prawo aborcyjne w Polsce. Październikowe „orzeczenie” Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej niemal do zera zredukowało możliwość przeprowadzenia legalnego zabiegu aborcji w Polsce – polskie kobiety są skazane na rodzenie dzieci. Jedynymi przesłankami do przerwania ciąży jest w tej chwili zagrożenie zdrowia lub życia matki w związku z porodem lub uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest wynikiem czynu zabronionego (wtedy można dokonać aborcji jedynie do końca 12 tygodnia ciąży). Od kilku miesięcy w całym kraju nieprzerwanie trwają protesty Polek, które wyrażają swoje rozgoryczenie tą decyzją. Tym razem jednak swój manifest oraz zbiórkę w słusznej sprawie proponuje lokalna scena klubowa.

Już w ten piątek, 2 kwietnia, w zaciszu każdego domostwa będzie można wziąć udział w imprezie PRO-ABO CYBER RAVE. Wieczór ten jest inicjatywą trzech polskich kolektywów – Oramics, DESTITUTE oraz ETERNAL Engine. Całość odbędzie się na platformie Virtual Revolution, zaarażowanej przez ostatnią z wymienionych grup wraz z Oskarem Sadowskim oraz Pawłem Mazurem. Jak można uczestniczyć w tym wydarzeniu? Oglądać stream na Youtube, wpaść na Zoom Party rozhulane przez Club Quarantine lub, co najbardziej ekscytujące, pod postacią swojego avatara wejść na VRChat.

Jest jakiś wstęp? Nie, ale w trakcie kilkugodzinnej imprezy zbierane będą pieniądze na działania aktywistek wspierających osoby z krajów, w których nie ma dostępu do legalnej lub bezpiecznej aborcji. Są to: Ciocia Basia w Berlinie, Ciocia Czesia w Czechach oraz Ciocia Wienia w Wiedniu.

Dobra, a kto zagra? Najfajniejsze DJ-ki i producentki z całego świata poruszające się pomiędzy scenami techno, deconstructed club i innych muzycznych ruchów. Będą to: AJA, aya fka LOFT,  Deena Abdelwahed, dogheadsurigeri, emoji face, Hante., La Fraicheur, PLK, Poly Chain, RUI HO, Violet i VTSS.

PRO-ABO CYBER RAVE startuje 2 kwietnia o 19:00. Więcej informacji znajdziecie tutaj. Zapraszamy najserdeczniej jak się da!