W ten weekend dźwięki tętnią w słusznej sprawie.
Skala pomocowego zrywu dla Ukrainy, bestialsko zaatakowanej przez imperialistę Putina, jest pozytywnym zjawiskiem. Oczywiście, sytuacja na froncie jest trudna, ale w Polsce pomoc idzie wszystkimi możliwymi kanałami, również muzycznymi. Świat rapu zaangażował się z rozmachem właściwym swoim rozmiarom: przekazując Polskiemu Centrum Pomocy Międzynarodowej koło miliona złotych (dorzucili się m.in. Bedoes, Taco Hemingway, Kizo, Malik Montana, czy Białas), linia okazjonalnych tiszertów Tedego wyprzedała się na pniu, Rychu Peja organizuje specjalne koncerty, Kixnare zorganizował licytację swoich płyt, a Tymek oddaje na Wschód cały dochód z pre-orderu nowej płyty. Nie starczy nam miejsca, żeby wymienić wszystkie dobre czyny, bo idą z wielu stron i warstw rodzimej branży muzycznej.
Część osób zastanawia się, czy można się bawić, kiedy za naszą granicą trwa wojna. Biorąc pod uwagę ilość charytatywnych imprez i koncertów, z których dochód zostanie przeznaczony na pomoc humanitarną, możemy powiedzieć, że wyjście w ten weekend może mieć głębszy wymiar, niż zazwyczaj. Szczególnie polecamy te wydarzenia:
Tymczasem dzisiaj kolejny Bandcamp Friday, czyli dzień, w którym 100% dochodu trafia do kieszeni wytwórni, artystów i artystek. To dobra okazja, żeby wesprzeć zarówno muzykę z Ukrainy, jak i tę skompilowaną czy stworzoną na rzecz wsparcia dla naszych sąsiadów. Poniżej kilka pozycji, które pomogą wam dokonać wyboru.
W snach widzę spokojny Wschód – składanka od sceny gdańskiej, znakomity przekrój alternatywnych brzmień, od jazzu po elektronikę.
WSPÓLNA SPRAWA (kompilacja dla Ukrainy) – punk i postpunk o odpowiednim stopniu wkurwienia
Superkasety dla Ukrainy – house, downtempo i nostalgiczna elektronika najwyższej próby
Koniecznie sprawdźcie również wyśmienitą listę ukraińskich wydawnictw, którą skompilował Jakub Knera z Nowe Idzie Od Morza.