Nasz ulubiony pozytywny świrek powrócił. I jest w formie.

Co można napisać o Marianie Lichtmanie? Perkusista Trubadurów dał się poznać w ostatnich latach jako jedna z najbardziej pozytywnych postaci polskiego przemysłu muzycznego. „Urodziny” (znane także jako jepepej), „Samba Mariana”, jego hot16challenge2 i legendarny już występ w studiu Polskiego Radia to podstawa muzycznego kanonu każdego szanującego się memiarza. I dlatego tegoroczne walentynki wyjątkowo mieliśmy zaznaczone w kalendarzu.

Tego dnia, obdarzony ponad czterema oktawami muzyk zaprezentował bowiem swój nowy utwór. „Zippy Zap” od kilkunastu dni był zapowiadany jako powrót Mariana Lichtmana to magicznego świata jazzu – i cóż, jest dokładnie tym. Miłośnika scatowania wspomógł produkcyjnie duet LOrd & Eight i zapewnił mu dobrą bazę do zaprezentowania swoich wokalnych możliwości. „Zippy Zap” nie będzie raczej hitem na miarę wymienionych wcześniej kompozycji. Jest za to idealnym prezentem dla wszystkich Lichtmaniaków i Lichtmaniaczek.

Sprawdźcie ten numer tutaj:

WIĘCEJ