Święto breakdance’a w Gdańsku.

6 listopada odbył się finał międzynarodowych zawodów w breakingu – Red Bull BC One. Finałowa impreza co roku organizowana jest w innym kraju. W 2021 event odbył się w Gdańsku, dlatego nie mogliśmy go przegapić.

Breaking jest tańcem zawierającym elementy akrobatyczne, który narodził się w Bronksie, w latach 70. W breakingu wyróżniamy 5 elementów: Toprock, Footwork, Drops, Freeze i Powermoves. Połączenie tych wszystkich elementów w całość, sprawia, że styl ten wymaga nie lada kondycji, umiejętności oraz koordynacji ruchowej. 

Tancerze – czyli B-boys i B-girls – swoje umiejętności weryfikują na zawodach poprzez walki taneczne, które są oceniane przez wcześniej wybranych sędziów. Turnieje odbywają się zwykle w systemie pucharowym, a zwycięzca może być tylko jeden. 

Zawody Red Bull BC One organizowane są corocznie, począwszy od roku 2004. W dniu finału, 16 najlepszych B-boys i B-girls mierzy się na parkiecie, w celu wyłonienia finalisty i finalistki danego roku. Osoby te wybierane są przez odpowiednio powołaną komisję, która przy wyborze kieruje się zwykle osiągnięciami danego tancerza lub tancerki w ciągu ostatnich lat. Dodatkowo, w wielu krajach na całym świecie organizowane są tak zwane cyphery (czyli koła taneczne), na których tancerze z danego kraju mogą konkurować o miejsce w Last Chance Cypher, który odbywa się przeważnie dzień lub dwa przed zaplanowanym finałem w danym kraju. W Last Chance Cypher, tancerze, którzy wygrali eliminacje w swoim kraju, konkurują o wolne miejsce w finale. W tym roku, wybierano po 4 najlepsze osoby w kategorii męskiej i damskiej, które otrzymały miejsca w finale odbywającym się w sobotę.

W tym roku, do obydwu konkurencji zaproszone zostały dwie osoby z Polski, czyli B-girl Paulina oraz B-boy Thomaz, którzy są tancerzami z wieloletnim doświadczeniem, zarówno na scenie polskiej jak i międzynarodowej. W jury zasiadło pięć osób: B-boy Kleju z ekipy Polskee Flavour, B-boy El nino, B-girl Sarah Bee, B-girl Beta oraz trzykrotny zwycięzca Red Bull BC One – B-boy Menno. 

Jeżeli chodzi o same walki – poziom był naprawdę ogromny. Emocje podczas wszystkich bitew sięgały zenitu, a każdy werdykt podejmowany przez sędziów o tym, kto powinien przejść do następnego etapu, musiał być dobrze przemyślany. Po wszystkich walkach zapytaliśmy jednego z sędziów, B-boya Menno o to, którą walkę uważa za najbardziej ekscytującą i widowiskową. Odparł, że według niego była to walka B-boya Shigekixa (ubiegłego zwycięzcy Red Bull BC One) oraz Flea Rocka. Shigekix zaprezentował niesamowity poziom akrobacji oraz techniki natomiast Flea Rock, stary wyjadacz, będący na scenie prawie 30 lat, udowodnił, że muzykalnością i pewnością siebie, jest w stanie pokonać jednego z faworytów do tegorocznego tytułu.

Finalistami Red Bull BC One 2021 zostali B-girl Logistix pochodząca ze Stanów Zjednoczonych oraz B-boy Amir z Kazachstanu. Oboje udowodnili, że ciężką pracą, determinacją i niesamowitą formą zasługują na zwycięstwo. Logistix nie ogranicza się tylko do breakingu, ale też do różnych innych stylów tańca. Znana jest z oryginalnego Toprocku oraz niezwykłej muzykalności, co w połączeniu z ciężkimi ruchami dało jej miejsce na podium. Reprezentujący ekipę Predatorz Crew – Amir, był zdecydowanym faworytem tegorocznej edycji. Jako pierwszy uczestnik w historii finałów Red Bull BC One wygrał cypher w swoim kraju, następnie wyszedł z Last Chance Cypher do finału oraz osiągnął tytuł mistrza Red Bull BC One. Jego oryginalne flow, dynamiczne zmiany kierunków oraz poziomów i oryginalne ruchy zapewniły mu przejście przez wszystkie etapy jak burza i osiągnięcie zakładanego celu, jakim było oczywiście zwycięstwo. 

Oprócz finalistów naszą szczególną uwagę zwróciło dwóch uczestników. B-girl Vavi z Rosji, która spotkała się w finale z B-girl Logistix i pokazała twardy charakter przez wszystkie walki oraz B-boy Lee, który wyszedł również z Last Chance Cypher i doszedł do półfinału, w którym przegrał z Philem Wizardem. Oboje charakteryzował unikalny styl, przez co walki oglądało się z zapartym tchem.

6 listopada 2021 roku z pewnością zapadnie nam w pamięci na bardzo długo. Emocje, które towarzyszyły oglądaniu finału Red Bull BC One, nie zdążyły jeszcze opaść, dlatego z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję, która odbędzie się jesienią przyszłego roku. Poziom, którzy reprezentowali wszyscy tancerze oraz sama organizacja eventu były fenomenalne od samego początku, dlatego niezmiernie się cieszymy, że mogliśmy być częścią tego wydarzenia. 

Dla tych, którzy nie mieli możliwości zobaczyć na żywo występów, wszystkie walki są dostępne do obejrzenia na stronie Red Bull’a oraz ich kanale YouTube, zarówno te z finału jak i poprzednich dni wydarzenia – w tym Last Chance Cypher. Serdecznie zachęcamy do zapoznania się z udostępnionymi przez Red Bulla materiałami oraz pozdrawiamy całą załogę, która brała udział przy organizacji tego wspaniałego eventu.

Keep it funky!

 

Tekst: Piotr Krzyżanowski

WIĘCEJ