Ai-Da to pierwsza taka artystka na świecie. Do niedawna zajmowała się abstrakcją, ale teraz przyjrzy się samej sobie za sprawą serii „sefie”.
Ai-Da, pierwsza humanoidalna artystka-robot, w 2019 stała się pierwszą przedstawicielką sztucznej inteligencji, która tworzy z pomocą manualnych środków wyrazu dzieła sztuki bez żadnej ingerencji człowieka. AI wyposażone zostało w kamerę, dzięki której analizuje otoczenie i jest w stanie jest odtwarzać na kartce lub płótnie.
W ten sposób właśnie Ai-Da sporządziła serię autoportretów – określonych przez kuratorów londyńskiego Design Museum, Lucy Seal i Aidana Mellera, mianem seflies. To właśnie w tej instytucji zostania pokazana wystawa, która ma zostać otwarta w maju, o ile pozwoli na to sytuacja pandemiczna. – Żyjemy w kulturze selfie, ale oddajemy nasze dane technologicznym gigantom, którzy używają ich, by przewidzieć nasze zachowania. Dzięki technologii outsource’ujemy własne decyzje. Prace Ai-Dy zapraszają do zastanowienia się nad sztuczną inteligencją, jej użyciami oraz nadużyciami w dzisiejszym świecie – mówi Seal.
Ai-Da została stworzona przez Seal i Mellera, którym pomogli eksperci z Uniwersytetu Oksfordzkiego oraz firma Engineered Arts, która specjalizuje się w robotyce.
Świat oraz prace artystki można w tej chwili eksplorować z pomocą jej konta na Instagramie:
