Szybkie ruchy nogami są wskazane.
Juke/footwork to naturalna ewolucja chicagowskiej muzyki tanecznej, ale także bardzo otwarta platforma, na której można realizować naprawdę dzikie pomysły. Szybkie tempo 160 BPM, rytmiczne połamańce, kaskady sampli – nie bez powodu ta stylistyka podbiła elektroniczny underground niemal pod każdą szerokością geograficzną. Nawet jeśli nie przełożyło się to na zawrotną popularność, to mocno odświeżyło zwietrzałe korytarze muzyki tanecznej. Jedna z najważniejszych producentek footworku przyjeżdża do Polski na jedyny występ, promujący świetnie przyjęty album Painful Enlightenment. Wydana w legendarnej wytwórni Planet Mu płyta jest zainspirowana walką artystki z depresją, a ten koncept jest rozwijany przy pomocy zmutowanych sampli i perkusyjnej kawalkady. Jana Rush, nieheteronormatywna kobieta, walczy z toksyczną męskością i rywalizacją, która zdominowała footworkową scenę. Zamiast wyścigu, artystka proponuje intymne narracje, które jeszcze bardziej poszerzają brzmieniowe możliwości tego gatunku. Dzisiaj ukazała się jej najnowsza płyta, Dark Humor. Warto dodać, że producentka i DJ-ka zaczęła swoją karierę jeszcze w latach 80-tych. Zadebiutowała w radiu w wieku dziesięciu lat, a na pierwszy winyl, wydany w kultowej wytwórni Dance Mania, trafiła mając lat trzynaście.
Jana Rush wystąpi 14 kwietnia we Wrocławiu, na Wyspie Tamka i będzie to jej jedyny występ w Polsce. Co ciekawe, producentka ma powiązania z dolnośląskim miastem, bo jakiś czas temu wydała kasetę we wrocławskim labelu outlines, który zresztą organizuje tę imprezę. Wizyta legendy z Chicago to niejedyna atrakcja tej nocy, bo lineup dopełniają: Xani, Prncs Error i Kolacja.
Trzeci showcase labelu outlines zacznie się o 22:00. Bilety w cenie 30 zł do nabycia na bramce.