Tym razem zestaw jest mniej kontrowersyjny, niż w roku ubiegłym.
Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku – dawniej dość nieszkodliwa zabawa dla językowych nerdów i nerdówek, względnie łagodna pożywka dla mediów – w zeszłym roku stał się polem boju między prawakami z Wykopu, a bardziej progresywną częścią internetu. O tym, jak doszło do tej kuriozalnej sytuacji pisaliśmy TUTAJ. W skrócie, znowu obserwowaliśmy rozdźwięk między politycznymi poglądami młodych Polaków i Polek. Patrząc na finałową dwudziestkę tegorocznego plebiscytu, kontrowersja raczej ominie konkurs. Zestaw: baza, boomer, cringe, essa, ez, foliarz, gituwa, IMO, kox, koks, mrozi, naura, oddaje, pogchamp, rel, sheesh, sus, sześćdziesiona, śpiulkolot, twoja stara, zodiakara jest całkiem solidnym i relatywnie realistycznym krajobrazem tego, co działo się w językowej przestrzeni (głównie internetowej, ale to właśnie tutaj rodzą się i umierają te trendy) w 2021 roku. Są tu słowa, które dosyć mocno przewijały się przez komentariat, również ten oficjalno-medialny, jak np. boomer czy foliarz. Ale nie brakuje też wyrazów, które zostały wyniesione z niszy i inkorporowane szerzej, jak pogchamp (ze źródła na platformie streamerskiej Twitch), czy sześćdziesiona (instytucja tzw. małego świadka koronnego, hasło jebać 60 stało się popularne dzięki memicznemu potencjałowi takich postaci, jak np. Misiek z Nadarzyna). Głosować można do 30 listopada POD TYM ADRESEM, co polecamy zrobić, bo jak wygra śpiulkolot, to w naszej redakcji ktoś straci swoje g już zupełnie.