Okazuje się, że dwóch facetów nie może razem pić piwa – chociaż tak wygląda większość reklam piwa.
Jak oburzyć Polaków? Pokazać dwóch mężczyzn będących w bliskiej zażyłości. A jeśli połączyć to z promocją piwa – najbardziej męskiego napoju pod słońcem? Wtedy potrzeba mopa, by zetrzeć świeże fekalia z facebookowej sekcji komentarzy.
Pod koniec zeszłego miesiąca Doctor Brew, browar specjalizujący się w kraftowych recepturach, upublicznił na swoich social mediach reklamę, w której dwóch młodych mężczyzn zbliża swoje twarze z intencją pocałunku. Na grafice znajduje się także hasło „piwo, które przełamuje schematy”, a w samym poście wybrzmiewa następujące przesłanie: „Gdy mówią Ci, jak masz kochać – Ty kochaj szczerze. Bo miłość to miłość”. Warto zaznaczyć, że ilość pozytywnego odzewu jest spora. Wiele osób za pośrednictwem Facebooka chwali odwagę marki oraz statement, który w maczystowskim świecie złocistego trunku jest ewenementem.
Ale ilość oburzonych konsumentów (tak, facetów przede wszystkim) też jest całkiem imponująca. Dlaczego ja to muszę oglądać?? Z jakiej paki mi się to wyświetla ?? – pisze zrozpaczony internauta. Marketing słaby. Większość piwoszy to panowie brzydzacy się takimi obrazkami. Sam pewnie piwka nie kupię bo na widok reklamy chce się rzygać – pisze samozwańczy ekspert od PR-u. Najczęstszą reakcją, wśród tych negatywnych, jest zapowiedź rezygnacji z konsumpcji piwa z tego konkretnego browaru.
A co na to sam Doctor Brew? Marka szybko zareagowała i zadeklarowała, że przekaże 10 złotych na konto Kampanii Przeciw Homofobii za każdy jeden homofobiczny komentarz. Dziś poznaliśmy efekty tej akcji. Browar postanowił nie przesiewać poszczególnych wypowiedzi i po prostu pomnożył kwotę razy trzy tysiące – tyle było właśnie wszystkich komentarzy pod postem z reklamą, która wywołała owe kontrowersje. Do KPH powędruje więc okrągłe 30 tysięcy złotych.
Co jeszcze warto dodać? Na pewno, że wątki homoerotyczne są obecne w reklamach piwa od bardzo dawna. Zauważyła to z pewnością czujna osoba, która stworzyła teledysk do utworu „Gay Bar” Electric Six w oparciu o fragmenty reklam, w których faceci piją wspólnie spieniony napój. Jest gorąco: