Czy sztuczna inteligencja bierze się za tworzenie sztuki?
Prawdopodobnie widziałeś_aś już zdjęcia z Dall-E Mini na storieskach znajomych, ludzie starają się wymyśleć rozmaite dziwne hasła, ale też często są ciekawi tego, jak sztuczna inteligencja wyobraża sobie ich samych. Fenomen Dall-E mini polega na tym, że AI dał nam możliwość stworzenia obrazów, które dotychczas żyły tylko w naszej wyobraźni, nikt ich wcześniej nie urzeczywistnił.
Sztuczna inteligencja (AI) bywa równie niesamowita, co przerażająca. Jej praktycznie nieograniczony potencjał sprawia, że ludzie są w stosunku do niej nieufni, jednak niezależnie od tego, czy uważasz, że AI to przyszłość czy może raczej zagrożenie dla ludzkości, sztuczna inteligencja coraz odważniej wkracza w nasze życia. Najnowszym trendem w mediach społecznościowych są często dziwne, niepokojące, a czasem i zabawne obrazki wygenerowane przez DALL-E mini na podstawie randomowych podpowiedzi tekstowych. Narzędzie za pomocą AI, danych pozyskiwanych z internetu i miliardów obrazów online jest w stanie zamienić każdy tekst w obrazy, przewidując to, które obrazy i podpisy pasują do siebie. Gdy komputer jest w stanie przewidzieć, jak dany obraz powinien wyglądać na podstawie podpisu, następnym krokiem utworzenie całkowicie nowych obrazów z nowych tekstów.

To nie pierwszy raz, kiedy połączeni obrazu i sztucznej inteligencji przykuło uwagę internetu. Jest coś fascynującego w tym, jak algorytm radzi sobie z czymś tak subiektywnym jak sztuka. Na przykład w 2016 roku powstał krótki film Sunspring oparty na scenariuszu napisanym przez algorytm. Google wyprodukował więcej niż kilka narzędzi łączących sztukę i sztuczną inteligencję. W 2018 roku aplikacja Arts & Culture pozwoliła użytkownikom i użytkowniczkom znaleźć swoje sobowtóry na obrazach słynnych malarzy, a googlowskie AutoDraw domyślało się, co chcesz narysować i poprawiało ilustrację za ciebie. Jak na razie AI radzi sobie lepiej z abstrakcyjnymi obrazami, nie trudno wychwycić różne rodzaje błędów na zdjęciach, a sytuacja pogarsza się po wprowadzeniu nazwiska prawdziwej osoby.
Czy sztuka generowana przez sztuczną inteligencję pochłonie zawód ilustratorów i grafików? Jak na razie możliwości algorytmów są mocno ograniczone i drogie w użyciu, ale kolejne wersje narzędzi w stylu Dall-E mini będą ulepszane, aż dojedziemy do momentu, w którym moc obliczeniowa komputera będzie tańsza i o tyle zadowalająca, że korporacjom przestanie opłacać się zatrudnianie ludzi. Póki co jednak Dall-E mini produkuje dosyć koszmarne obrazy i nadaje się tylko do memów, co nie znaczy, że nie warto zastanawiać się i rozmawiać o przyszłości, w której sztuka jest produktem sztucznej inteligencji. I z tą myślą Was zostawiamy.
