I’m bisexual! What’s your superpower?!
Dildolette to biseksualna, niemonogamiczna poszukiwaczka przygód, która przybyła na Ziemię z queerowej planety zaalarmowana unoszącym się w galaktyce dymem płonącej tęczy. Okazuje się, że Ziemia została zaatakowana przez dwie homofobiczne siostry: Red i Black! Dwujajowe siostry bliźniaczki mimo własnej homoseksualności są homofobkami. Nie akceptują swojej orientacji seksualnej, co prowadzi do szeregu zaburzeń psychicznych, objawiających się nienawiścią do wszystkich osób niehetero. Lądują na Ziemi – w Strefie Wolnej od Dyskryminacji – w celu unicestwienia społeczności LGBTQ+. Red to ognistowłosa, ponętna i żądna zemsty lesbijka wraz z czarnowłosą odzianą w opinający lateks wiedźmą Black tworzą psychopatyczny duet. Jedyną superwoman zdolną do stoczenia walki z antagonistkami jest Dildolette – biseksualna strażniczka tolerancji.
Dildolette niczym bohaterka komiksów oraz filmów sci-fi klasy B przywdziewa kostium kosmicznej sexbomby, by walczyć w imieniu wszystkich queerów. W bitwie wykorzystuje swoje supermoce: strzelający białym płynem dildolet o nieograniczonej mocy spustowej oraz odurzające różowe gazy. Dildolette musi stoczyć trudną walkę z potężnymi siostrami, które miotają ogniem, ciskają piorunami i laserami oraz wykorzystują do walki bardzo niebezpiecznego psa. Okoliczności te zmuszają Dildolette do użycia nowej broni. Do arsenału niesamowitych mocy Dildolette dołącza turbostanik rozpylający azotyn izobutylu – narkotyczną substancję wywołującą nagły napływ krwi do mózgu i lędźwi nazywaną analnym rozluźniaczem. Mózgi otumanionych sióstr toną w pulsujących wibracjach, zaczyna przepełniać je ekstatyczne uczucie wzajemnej miłości do tego stopnia, że ich homofobia znika. Odtąd na Ziemi nastaje pokój.
TBC…
Za historią drag queen Dildolette stoi artysta wizualny Bisexual Top Boy, który w ramach aktywizmu na rzecz osób biseksualnych stworzył swoją wymarzoną superbohaterkę. Dziś (23 września) obchodzimy Dzień Widoczności Osób Biseksualnych, z tej okazji rozmawiamy z twórcą Dildolette o jej genezie, wymazywaniu osób bi, szkodliwych stereotypach i silnych idolkach. W binarnym świecie, który wciąż chce nas szufladkować, oferujemy bezpieczną przestrzeń osobom, które pociąga więcej niż jedna płeć.

Hanna Szkarłat: Jak powstała Dildolette?
Bisexual Top Boy: Dildolette powstała na planie filmu – polskiej komedii romantycznej, w której wystąpiłem jako drag queen. Zaprosiła mnie do tego projektu Kim Lee – niestety nieżyjąca już ikona drag queen. Mimo że film okazał się queerbaitowy, to dzień, w którym stanąłem na planie filmowym w pełnym dragu, okazał się początkiem większej przygody z byciem drag queen. Z samym zamiarem robienia dragu nosiłem się od bardzo dawna. Eksperymentowałem ze swoją tożsamością i wizerunkiem mężczyzny właściwie od dziecka. Od zawsze mylono mnie z dziewczynką. Jest to dla mnie bardzo naturalne, że eksponuje swoją kobiecość, mimo że na co dzień noszę spodnie, mam zarost i dość dominujące samcze zachowania. Właściwie postać Dildolette jest ucieleśnieniem mojej elastycznej natury i swobodnego wychodzenia ze społecznych norm płciowych, daje mi możliwość wyrażania siebie.
Co lub kto ją inspiruje?
Dildolette czerpie inspiracje z silnych, epatujących seksem kobiet, które nie boją się walczyć o siebie. Takie miałem w swoim życiu partnerki, takie kobiety inspirowały mnie w filmach, literaturze i mediach. Nie da się ukryć, że największą inspiracją są dla mnie superwoman z komiksów, aktorki porno i bohaterki oper kosmicznych, czyli kobiety mocno przerysowane z wielkimi cyckami, dużymi mięśniami i wielkimi tyłkami. Nienasycone i rozerotyzowane, ale jednocześnie takie, które reprezentują potrzebę wprowadzenia zmian do panującego porządku świata.


Czemu akurat biseksualność jako supermoc?
Przez bardzo długi czas czułem, że moja orientacja seksualna to coś złego, czego ja sam nie akceptuję i czego nie zaakceptują inni. Sama wiesz, jakie mamy nastroje w kraju, jakim homofobicznym miejscem jest Polska. Właściwie codziennie słyszę jakiś chory dyskryminujący komentarz na ulicy albo w mediach, który za każdym razem przeszywa mnie tak samo mocno i podważa moje poczucie bezpieczeństwa. W momencie coming outu przed samym sobą poczułem, że moja biseksualność nie jest już moją słabością a moją supermocą. Od tamtej pory powtarzam: I’m Bisexual! What’s Your Super Power?!
Dildolette uchroniła Ziemię przed homofobicznymi siostrami Red i Black, czy to koniec jej walki ze złem na tej planecie? Co robi teraz i jakie ma plany na przyszłość?
To oczywiście wstęp do dłuższej historii, którą w najbliższym czasie zamierzam kontynuować. Ubiegam się o stypendium, którym chciałbym sfinansować publikacje takiego komiksu w wersji rysowanej. Powstają już pierwsze szkice i na bieżąco tworze postaci – drag queen superheroines, które staną się finalnie kimś na zasadzie Dildolette League. Próbuję stworzyć queerową reprezentacje superbohaterek. Myślę, że brakuje takiej w komiksie, jak i w queerowej rzeczywistości. Można to śledzić na moim Instagramie (@dildolette). Uważam, że komiks jest niekończącą inspiracją i kopalnią superbohaterek, które niestety ustępują miejsca męskiej cis hetero reprezentacji. Chciałbym tę tendencję odwrócić i oddać przestrzeń queerom i kobietom.

Biseksualność to jedna z najbardziej znanych tożsamości seksualnych, a jednocześnie jest też jedną z tych gorzej rozumianych. Co wszyscy powinni wiedzieć na temat biseksualności, by to zmienić?
Biseksualność jest niestety najczęściej pomijaną orientacją ze społeczności LGBTQ+… a osoby biseksualne borykają się na co dzień z negatywnymi skutkami zjawiska bi-erasure, czyli wymazywania z dyskursu publicznego. Bifobia ma się niestety bardzo dobrze zarówno wewnątrz środowiska LGBTQ+ jak i poza nim, wciąż funkcjonuje wiele szkodliwych stereotypów na nasz temat…
Na przykład jakich?
Kiedyś w jednym z warszawskich punktów testowania w kierunku HIV spotkałem się z lawiną uprzedzeń ze strony konsultantki, która twierdziła, że jako mężczyzna mający kontakty seksualne z mężczyznami transmituję HIV na heteroseksualne kobiety. To bardzo krzywdzące przekonanie, które służy jedynie utrwalaniu szkodliwych stereotypów na temat osób żyjących z HIV i społeczności LGBTQ+. Ponadto wśród osób queerowych świadomość na temat testowania się w kierunku HIV oraz innych chorób przenoszonych drogą płciową często jest o wiele wyższa niż w przypadku osób hetero.
Stereotyp, który kiedyś bardzo negatywnie na mnie wpływał, a słyszałem go głównie od homoseksualnych chłopaków, to traktowanie mojej biseksualności jako fazy przejściowej do bycia gejem. To z czym zmagam się na co dzień, to na pewno wymazywanie mojej biseksualności i zakładanie orientacji na podstawie obecnego partnera lub partnerki. Stąd też w mojej queerowej aktywności taki ostentacyjny coming out – np. w pseudonimie (Bisexual Top Boy) czy w jawnej orientacji Dildollete i budowaniu tej postaci właśnie na jej biseksualności.
Coraz częściej spotykam się też z założeniem, że aby wiedzieć, że jest się biseksualnym, należy sprawdzić to w praktyce. Ja rzeczywiście sprawdzałem w praktyce, ale nie każdy do definiowania swoich preferencji musi to robić. Podobnie jak osoby heteroseksualne nie muszą iść do łóżka z osobą tej samej płci, by upewnić się, że są straight. Dlatego tak potrzebny jest czas biseksualnego pride’u, czyli Tydzień Świadomości na Temat Biseksualności (16–23 Września) i Dzień Widoczności Osób Biseksualnych (23 Września), które są okazją do celebrowania tej orientacji i wzmocnienia naszej reprezentacji. Szczególnie w tym okresie każdy z nas może odegrać ważną rolę w zwalczaniu bifobii, np. oddając przestrzeń osobom biseksualnym do bycia widocznymi w przestrzeni publicznej.

Na ig Dildolette sporo różnych wcieleń superbohaterek i ogólnie silnych kobiecych postaci, skąd ta zajawka?
Mega podobają mi się ultra kobiece, a jednocześnie silne i męskie kobiety, które mają duże piersi, jędrne pośladki i bicepsy. Ponieważ sam nie mam filigranowej budowy ciała, nie angażuję się w tworzenie dragu z gatunku fish queen łudząco przypominających kobiety. Bliższa jest mi kategoria genderfuck i balansowanie na krawędzi tego co męskie i kobiece czyli łączenia bicepsów, cycków i wielkich jaj. Jednocześnie sięgając po komiks czuję, że jest to mega nisza i że robię coś więcej niż bycie kolejnym sobowtórem Lady Gagi. Właściwie tworzę od podstaw kompletną, unikatową postać. Wykorzystywanie popkultury i sięganie po postać superwoman wynika oczywiście z chęci emancypacji biseksualności i zdobycia widoczności w świadomości społeczeństwa oraz budowania akceptacji dla tej mniejszości seksualnej.
A masz jakieś bisexual icons?
Nigdy nie miałem swoich favourite postaci, ulubionych zespołów, autorytetów. Nie czułem w nikim bratniej duszy przez to, że nie były to postaci, które imo mogłyby mnie reprezentować, i z którymi mógłbym się utożsamiać. Poświęciłem sporo czasu, by w końcu kogoś takiego znaleźć, ale nie istnieje zbyt duża biseksualna reprezentacja. Nie słyszałem o nikim, kto poza deklaracją bycia osobą biseksualną byłby również aktywistą albo w jakiś sposób dzielił się swoimi doświadczeniami. To skłoniło mnie do stworzenia własnej ikony, która wypełniałaby tę lukę, czyli Dildolette – biseksualnej drag queen.

Credits
Model: Dildolette drag queen @dildolette
Art director, postproduction, superpowers: Dildolette & Bisexual Top Boy: @bisexualtopboy
Fotograf Jacek Narkielun @narkielun
Choreografia: Red Juliette @redjuliette.burlesque
Kostiumy: Anna Mestwinowa @anna_mestwinowa
Anna Kubisz @anna_kubisz
Makeup: Black Diva @blackdiva_queen
Peruki: Dildolette
Madame Meduse @madame.meduse
Hrabina @_hrabina.drag