Aktywiści i aktywistki chcą wywrzeć presję na politykach, protestując.

31 października rozpoczyna się kolejny szczyt klimatyczny przy ONZ. Przez dwa tygodnie decydenci i decydentki z całego świata rozmawiać będą o przyszłości naszej planety. Młode aktywistki i aktywiści na rzecz klimatu wysłali delegację z Polski, by patrzeć politykom na ręce.

Jesteśmy o krok od przekroczenia punktów krytycznych, które sprawiają, że kryzys klimatyczny zacznie napędzać sam siebie, a my będziemy jedynie mogły i mogli patrzeć, jak tracimy to, co kochamy. Stoimy tuż nad przepaścią. Wciąż możemy powstrzymać to, co najgorsze. Żeby to się stało, potrzebne są konkretne działania.

Redukcje emisji gazów cieplarnianych są już niewystarczające, a porozumienie paryskie powinno zostać zaktualizowane. Aktywiści i aktywistki, m.in. z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego planują protestować najpierw Londynie, a następnie 5 listopada w Glasgow, jednocześnie w wielu miastach Polski odbędą się manifestacje solidarnościowe. Aktywistyczna delegacja reprezentuje faktyczny głos polskiej młodzieży, społeczeństwa i nauki. Tegoroczne negocjacje mają szansę być przełomowe dla walki z kryzysem klimatycznym.

WIĘCEJ