Na pierwszy ogień eksperyment przeprowadzony przez artystę, który udawał, że strzela do publiczności na ceremonii Brit Awards oraz spalił milion funtów, chociaż w sumie do dziś nie wie dlaczego.
Jest lato, pogoda trochę lepsza, życia wraca do miast. W związku z tym Against Gravity i Komuna Warszawa postanowiły połączyć siły we wspólnym projekcie – kinie plenerowym na terenie warszawskiej Szkoły – nowego miejsca w samym centrum stolicy (a dokładnie przy ulicy Emilii Plater 31, niektórzy mogą pamiętać tę lokalizację z krótkiej rezydencji klubu 1500m2 do wynajęcia).
Przez najbliższe kilka tygodni przed dawnym gmachem gimnazjum zobaczymy selekcję najciekawszych dokumentów oraz kina art-housowego ostatnich lat. I tak będzie co czwartek o 21. Na pierwszy ogień pójdzie Wyobraź sobie świat bez muzyki w reżyserii Stefana Schwieterta. To historia Billa Drummonda – postaci działającej na przecięciu muzyki, sztuki współczesnej i filozofii. Anglik jest jednym z najbardziej znanych tricksterów kultury popularnej i sztuki awangardowej, a większość zna go dzięki dokonaniom kolektywu KLF. Film nie jest jednak streszczeniem życiorysu tej fascynującej postaci. Zamiast tego, dokumentuje eksperyment Drummonda, który snuje wizję świata, z którego wyparowała muzyka oraz wszelkie instrumenty i inne jej źródła. Na tej podstawie zaczyna tworzyć ją od nowa z pomocą głosów najróżniejszych osób, także napotkanych na ulicy.
Seans Wyobraź sobie świat bez muzyki odbędzie się już dziś, 2 lipca, o godzinie 21:00 przy Szkole przy ulicy Emilii Plater 31 w Warszawie. A tak prezentuje się lipcowy program Letniego Kina Plenerowego prezentowanego przez Against Gravity i Komunę Warszawa.
Wyobraź sobie świat bez muzyki, reż. Stefan Schwietert
02 lipca, 21:00
Monos, reż. Alejandro Landes
09 lipca, 21:00
Beuys. Sztuka to rewolucja, reż. Andres Veiel
16 lipca, 21:00
Co zrobisz gdy świat stanie w ogniu?, reż. Roberto Minervini
23 lipca, 21:00
W objęciach węża, reż. Ciro Guerra
30 lipca, 21:00
